Pierwszy krok 22/2015 (205)

Zrobiliśmy pierwszy krok ku normalności, ku wyrwaniu Polski z rąk gangsterów. Nie łudźmy się jednak, że teraz będzie już z górki. Przeciw-nie, czeka nas jeszcze wiele trudu i niebezpieczeństw.
Władcy PRL-u bis łatwo nie zrezygnują. Rozpaczliwie próbowali znaleźć jakieś wyjście przez półtorej godziny, przedłużając rzekomo czas wyborów z głupiego „proceduralnego” powodu. Różnica jednak między poparciem dla obydwu kandydatów była zbyt wielka, żeby udało się to jakoś zachachmęcić. Ciekawe co teraz wymyślą? Na razie zakręcono mi wodę w kranie (nie tylko ciepłą) i chociaż jest to niewątpliwie zbieg oko-liczności, to jednak nie zdziwię się prawdziwym szykanom, które powinny unaocznić obywatelom, co im grozi za niepopieranie jedynej słusznej linii, jedynie słusznej partii.
Bądźmy czujni i odporni na wszelkie prowokacje. Krok po kroku odwojujemy Polskę z rąk resortowych dzieci. Nie pomogą im agenci ani ruscy, ani pruscy! Nas jest więcej!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wprowadź rozwiązanie: *