Porozumienie na szczeblu

 

Teatrzyk Zielony Śledź

ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.

Porozumienie na szczeblu

 

Występują: Kalif i Pułkownik

 

Kalif – Cieszę się, że doszło wreszcie do naszego spotkania.

Pułkownik  – Ja też, ale mój harmonogram jest bardzo napięty…

Kalif – Wy, ludzie zachodu, ciągle się spieszycie.

Pułkownik  – Nie mam się specjalnie za przedstawiciela Zachodu.

Kalif – No wiem. Dlatego rozmawiamy. Moglibyśmy zacieśnić współpracę.

Pułkownik  – A konkretnie?

Kalif – A tu trzeba namysłu.

Pułkownik  – Niewątpliwie, ale zna pan sytuację.

Kalif – Te ciężarówki na granicy?

Pułkownik  – Między innymi. To w czym mogę pomóc?

Kalif – Wy pomożecie nam, a my wam. Wroga mamy wspólnego.

Pułkownik  – Fakt. No, więc kto dla kogo i co może jeszcze zrobić?

Kalif – Odwrócimy ich uwagę, żebyście mogli bez przeszkód przekroczyć granicę. A tak przy okazji – co tam, w tych ciężarówkach wieziecie? Bo przecież nie żywność.

Pułkownik  – Nic.

Kalif – Nie chcecie mówić, to nie. My tam swoje wiemy.

Pułkownik  – Tak? Nawet to, że my naprawdę nic nie zawozimy?   

Kalif – A! Rozumiem. Przywieziecie, jasne! Ale całych fabryk ciężarówkami wywieźć się nie da.

Pułkownik  – Niestety, dlatego akcja zbrojna jest nieunikniona.

Kalif – I przydałoby się odwrócenie uwagi Amerykanów?

Pułkownik  – Nie ukrywam, że to by nam pomogło.

Kalif – A co byście powiedzieli, gdyby w imię Allacha obywatel brytyjski zarżnął na oczach całego świata obywatela amerykańskiego!

Pułkownik  – To by niewątpliwie scementowało naszą współpracę.

 

KURTYNA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wprowadź rozwiązanie: *