Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Cena prywatności
Występują: Leming i Moher.
Leming – Czy ty rozumiesz o co chodzi z tym immunitetem dla byłego szefa CBA?
Moher – Chodziło o odebranie mu go, żeby mógł stanąć przed sądem.
Leming – Coś słyszałam, mimo utajnienia obrad sejmu. Jest podobno wplątany w jakąś aferę za 3 miliony złotych.
Moher – Nie wplatany, tylko ją wykrył.
Leming – I nie ujawnił?
Moher – Przeciwnie, ujawnił właśnie, za co stracił stanowisko. Chodziło o willę w Kazimierzu Dolnym…
Leming – Chwila. Mówimy o tej posiadłości należącej do Pierwszej Damy?
Moher – Jeśli koniecznie upierasz się żeby nazywać ją damą…
Leming – No dobrze, to co konkretnie ośmielał się zarzucać tej znakomitej parze?
Moher – Nieujawnione dochody i nielegalne transakcje byłego prezydenta.
Leming – Przecież to był wybitny mąż stanu! Sama o tym czytałam w gazetach.
Moher – I nie przyszło ci do głowy, że gazety kłamią?
Leming – Ty zawsze swoje!
Moher – A dla ciebie nie jest oczywiste, że oszust powinien ponieść zasłużoną karę?
Leming – Każdy powinien. Dlatego pod sąd z tym byłym szefem CBA!
Moher – Ale za co konkretnie?
Leming – Jak to za co? Za zakłócanie prywatności zasłużonym znakomitościom, oczywiście!
KURTYNA