Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę p. t.
Czystka
Występują: Grasow czyli w skrócie Gras, Donuś, Wronisław, Konsultant.
Konsultant – Dobra robota! Nawet w PRL-u nie byliście tak radykalni.
Wronisław – Niby z czym?
Gras – Nasz konsultant ma na myśli czystkę w „Rzeczpospolitej”.
Donuś – To kamień mi spadł z serca, bo już się obawiałem pogorszenia stosunków z Rosją.
Konsultant – Nie potrzebnie. Nigdy nie opuszczamy przyjaciół w potrzebie, ani raz zajętych pozycji. A tak między nami to duraki ci wasi dziennikarze. Czego szukają? Przecież gołym okiem widać, że wszystko wypucowane na glans.
Gras – Guza szukali, to znaleźli.
Konsultant – Nu, charaszo. A teraz kolejne zadanie przed wami. Czy jesteście dobrze przygotowani na 11 listopada?
Wronisław – Zgodnie z zaleceniami. Damy odpór faszystom, tak jak w zeszłym roku.
Donuś – Już prokurator po umarzał wszystkie śledztwa wobec naszych bojówkarzy. Są silni, zwarci, gotowi do nowych zadań.
Wronisław – A czy mógłbym się dowiedzieć o co chodziło z tymi zdjęciami puszczonymi do internetu?
Konsultant – „Polityka miłości” uśpiła waszą czujność. Nawet zamiana ciał nie zrobiła większego wrażenia.
Wronisław – Jak to? A powinna?
Gras – Wronuś, znowu nic nie rozumiesz. Wróg jest potrzebny, tyle że powinien być bezsilny.
KURTYNA
p.s. Nadal czekam na aktorów chcących wystąpić w Teatrzyku.