Już za 5 lat 8/2015 (191)

Kiedy zaglądamy do restauracji, w której nigdy wcześniej nie byliśmy, a jesteśmy głodni, to co decyduje, że zamówimy w niej obiad – dużo czy mało wolnych miejsc? Jeżeli jesteśmy jedynymi gośćmi, to będziemy pewnie szybko obsłużeni, tylko czy to jest najważniejsze? Lepiej chyba wziąć pod uwagę, że klienci omijają ten lokal. I przeciwnie kolejka u prywatnego dentysty może świadczyć albo o jego nienajlepszej organizacji pracy, albo o popularności, czyli najpewniej o fachowej usłudze za rozsądne pieniądze.
Zdawać by się mogło, że w dobie Internetu każdego można wcześniej sprawdzić zanim wejdzie się w jakiś biznesowy układ. Tak by zapewne było, gdyby nie obowiązująca od pewnego czasu „poprawność polityczna” zrównująca prawdę z kłamstwem. Ufać można jedynie osobom sprawdzonym. Mam nadzieję, że Państwo mnie za taką uważają. Znamy się bowiem od przeszło 3 lat, ściślej od 191 tygodni. Mam dla czytelników dwie propozycje:
Znam specjalistę od prowadzenia trudnych projektów wymagających koordynacji rozmaitych aspektów organizacyjnych, technicznych i prawnych. Prowadzi on również szkolenia dla biznesu i administracji, a także zajmuje się produkcją multimediów. Zainteresowanych proszę o kontakt.
Sama mam ofertę specjalną. Dnia 22. lutego 2020 roku, czyli dokładnie za 5 lat przyjdzie na świat Amelia. Więcej na jej temat można się dowiedzieć z powieści zatytułowanej Rok 2038. Książka będzie w obecnej cenie tylko do 1. marca. Później wraz z ubywaniem egzemplarzy cena zacznie rosnąć.
Również za 5 lat będziemy obchodzili setną rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami. Czy uda się do tego czasu zbudować łuk triumfalny na cześć bohaterów – zależy od nas. PRL-bis na pewno nam w tym nie pomoże. Dlatego przypominam: Kartagina została zburzona, PKiN im. Stalina jeszcze nie, ale 10. maja koniecznie musimy odwołać gajowego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wprowadź rozwiązanie: *