Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Na dywaniku
Występują: Instruktor, Wronisław i Koparka.
Instruktor – No, to co macie mi do powiedzenia?
Wronisław – Wszystko przebiega baz zakłóceń. Słupki sondażowe znowu zwyżkowały.
Instruktor – Ty mi kochanieńki, kitu nie wciskaj. Od ustalania wysokości sondaży, to jestem ja. A co z tym listem od „niektórych rodzin smoleńskich”? Znowu dałeś plamę.
Wronisław – Zrobiliśmy wszystko zgodnie z wytycznymi. Nie moja wina, że nie wszyscy znają się na komputerach.
Instruktor – To po jaką cholerę zatrudniasz tylu durni?
Koparka – O, przepraszam. Teraz to ja muszę się ująć za kolegą. Wszyscy w pałacu rekrutują się z byłego WSI.
Instruktor – A ty, Koparka lepiej siedź cicho, jak nie umiesz nawet utrzymać równowagi na czerwonym dywanie. I komu ty się tam w tym tłumie kłaniałaś? Nawet mnie tam nie było.
Wronisław – Każdy może się pomylić.
Instruktor – Oj! Ty to wiesz najlepiej. Twoją kindersztubę już Angela poznała wcześniej, kiedy jako pierwszy rozsiadłeś się w fotelu.
Koparka – Kto to jeszcze pamięta? W sumie to był jednak udany tydzień. Nikt już o przekopywanie na metr ziemi w Smoleńsku nie pyta.
Instruktor – Niech by spróbował!
KURTYNA