Dzisiaj, to jest dwudziestego drugiego lutego dwa tysiące dwudziestego roku, przychodzi na świat Amelia. Mam nadzieję, że postarała się o dobrych i mądrych rodziców, bo to jest dla niej teraz najważniejsze. Od tego w dużej mierze będzie zależał jej los. A czy będzie podobny do losu powieściowej Amelii? Tego nie wiem, bo fikcyjna fabuła rzadko pokrywa się z rzeczywistością. Ważne, żeby jej (i nie tylko jej) rodzice zadbali o właściwe wychowanie dziecka, nie dopuścili do kontaktu ze zboczeńcami spod tęczowej flagi. Szkoda, że polscy rodzice często nie zdają sobie sprawy z powagi zagrożenia.
Oto znamienny przykład działań w imię lewackiej ideologii na Zachodzie. Brytyjskie postępactwo zostało zmuszone do zrobienia kroku wstecz. Szkoła w Birmingham próbująca wprowadzić gender spotkała się z powszechnym bojkotem rodziców. Nasze media pominęły jednak ten dość istotny fakt, o którym mało kto wie. Birmingham to miasto właściwie muzułmańskie, chociaż położone w środku Anglii. A więc nic się nie stało. Muzułmanie mają tam swoje prawo do życia rodzinnego, którego to prawa unijni decydenci usilnie próbują pozbawić chrześcijan, a zwłaszcza katolików.
Witaj Amelio na świecie i oby był on dla ciebie przyjazny!
PS. Gdyby ktoś mógł podać szczegóły na temat urodzeń dziewczynek w tym szczególnym dniu, którym nadano to piękne imię – będę wdzięczna.
http://mtodd.pl/?wysija-page=1&controller=email&action=view&email_id=365&wysijap=subscriptions