Cwany cymbał

Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Cwany cymbał

Występują: Helga i Wańka.

Helga – Możesz mi wyjaśnić o co chodzi tak naprawdę z tym Bolkiem?
Wańka – Rozumiem, że pytasz o wszystkie aspekty sprawy.
Helga – To jest ich wiele?
Wańka – Spróbujmy policzyć.
Helga – Najpierw pewnie jak zwykle chodzi o odwrócenie uwagi gawiedzi od spraw ważniejszych.
Wańka – Tym razem nie tylko gawiedzi. To taki mały majstersztyk naszych służb. Zapewniliśmy główkowanie nawet intelektualistom.
Helga – Masz pewnie na myśli wdowę?
Wańka – Dokładniej rzecz ujmując, motywy jej działania.
Helga – Dla jednych pazerna i głupia, bo więcej forsy by dostała od samego Bolka. Dla innych ostrożna, bo uprzedzająca nieznanych sprawców, tych od Jaroszewiczów. A jaka jest prawda?
Wańka – Założę się, że się domyślasz.
Helga – Była po prostu waszą wysłanniczką?
Wańka – Jasne.
Helga – Tylko po co? Od lat wiadomo, że Bolek raczej w totka nie wygrywał. Był zwykłym marnym kapusiem. Po co wyciągać tego trupa z szafy?
Wańka – Taki cwany cymbał odegrał właśnie swoją ostatnią rolę.
Helga – Czyli jaką?
Wańka – Ta sprawa stała się dogodną przykrywką dla dokumentów, które mogą jeszcze wypłynąć na kogoś z naszych.
Helga – Rozumiem, w razie wypłynięcia prawdziwych kwitów na naszych, będzie można powiedzieć, że to fałszywki. No, ale to są na razie dwa powody tej całej hecy.
Wańka – Trzeci jest najważniejszy. Teraz będzie można podrzucać fałszywki na kogo zechcemy i nikt nie ośmieli się go bronić, żeby się nie zbłaźnić.

KURTYNA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wprowadź rozwiązanie: *