Szafa „Człowieka honoru”

Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Szafa „Człowieka honoru”

Występują: Leming i Moher.

Leming – Co za pazerność! Żeby biednej wdowie odmówić głupich dziewięćdziesięciu tysięcy!
Moher – Niech zgadną, mówisz o szafie Kiszczaka?
Leming – Przyznasz, że to niesprawiedliwe.
Moher – Sama chyba tego nie wymyśliłaś?
Leming – A właśnie, że sama! Nikt nie miał odwagi napisać tego, co wszyscy czują.
Moher – Wszyscy obrońcy „Człowieka honoru”, jak mniemam?
Leming – No, może z tym honorem, to była lekka przesada, ale przecież musiał się jakoś zabezpieczyć.
Moher – Przed kim?
Leming – No jak to? Przed PiS-em oczywiście.
Moher – Bolka zliczasz do Pisowców?
Leming – Oj, te zarzuty przeciwko niemu zostały sfabrykowane. To bezwartościowa makulatura.
Moher – Warta jednak dziewięćdziesięciu tysięcy?

KURTYNA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wprowadź rozwiązanie: *