Ujawniona tajemnica
– Cały świat czeka z zapartym tchem na nasz komunikat – powiedział Raduś.
– W sprawie robaków? – spytał Prezydent Najzieleńszej Stolicy Świata.
– Nie. Wszystkie stacje telewizyjne dopytują się, co Ciecia Osoba w państwie powiedziała Pierwszej Osobie na świecie – wyjaśnił Raduś.
– O, przepraszam – zaoponował stanowczo Profesor Patologii Kopertologicznej – nie Ciecia, tylko Trzecia Osoba. Słyniesz podobno z nienagannej angielskiej wymowy, ale z polską masz trudności.
– Do rzeczy – przywołał towarzyszy Donald Demokrata – chodzi o ten brak mojego zdjęcia z Joe, tak?
– Też. Ale wszyscy chcą wiedzieć, co powiedzieliście prezydentowi USA?
– Wyjawiliśmy tajemnicę, której nie był świadom – odparł Donald Demokrata.
– Właśnie – podchwycił Profesor Patologii Kopertologicznej – u nas każde dziecko wie, w co gra Kaczyński…
– Tam w USA nie czytają Gazety Wyborczej, dlatego są tacy zacofani – uzupełnił Prezydent Najzieleńszej Stolicy – wiem co mówię, bo jeżdżę po świecie, nie siedzę w tym zaścianku.
– Dobrze – zgodził się Raduś – rozmawialiście prawie pełne 40 sekund! Co konkretnie mu powiedzieliście? Jak można podsumować tę niezwykle ważną rozmowę?
– Żeby nie wierzył polskiemu rządowi – odparł Donald Demokrata – PiS wysyła Ukrainie broń i pomoc humanitarną tylko dla zmylenia przeciwnika. W rzeczywistości dogadał się z Putinem i tylko dla niepoznaki przestał kupować od Rosji ropę. Taka jest prawda!
– Te wszystkie sankcje to dla niepoznaki? – upewnił się Raduś.
– Jakżeby inaczej? – potwierdził Profesor Patologii Kopertologicznej – od dawna jeżdżę po całym świecie i udzielam wywiadów na ten temat.