Komentarz
Ad. Nowy 2023 Rok 53/2022 (600)
Szanowna Pani Małgorzato
Pisze Pani „pozwólmy działać prawdziwym naukowcom bez ideologicznych uprzedzeń” Bardzo dobry postulat, tyle, że jego realizacja niestety nie od naszej woli już zależy. Obecnie, obszary nauki, które w całości, lub częściowo zagrażają obowiązującym ideologicznym i biznesowym dogmatom, są w totalnej zapaści. Długo pracowano na tym, w jaki sposób ubezwłasnowolnić świat nauki, by nie bruździł w kreowaniu Nowego Porządku Świata. I znaleziono taki sposób – to prosta i wypróbowana zasada „kija i marchewki”. Polega ona na sposobie finansowania placówek naukowych w postaci nadawanych im grantów, na wykreowaniu samodyscypliny wśród naukowców (będącego skutkiem lęku o zachowanie swojego statusu, głównie materialnego) oraz nagradzaniu tych posłusznych. Środowiska te z gorliwością pozbywają się niezależnych naukowców, których działania nie przystają do obowiązującej „naukowej” narracji. I dlatego wtłaczane na siłę społeczeństwu różnych bzdur typu: „tylko u człowieka stwierdzono występowanie kilkunastu płci”, „zmiany klimatyczne są wywołane przez człowieka i tylko on jest w stanie ten trend odwrócić”, „częstotliwość mikrofalowa 26 GHz (wykorzystywana w przyszłości w technologii 5G) działająca 24 godziny na dobę, jest obojętna dla zdrowia człowieka - wywołuje jedynie efekt przegrzania powierzchniowych tkanek - skóry i oczu” i wiele wiele innych, ma się dobrze i nie budzi sprzeciwu środowiska naukowego, a wręcz przeciwnie, pełną entuzjazmu jego aprobatę.
Serdecznie Panią pozdrawiam – Ewa Działa-Szczepańczyk