5 czerwca 2021 r. | Nr 23/2020 (518)

Macochy

Szanowni Państwo!

   Z okazji minionego właśnie "Dnia dziecka" warto pomyśleć o losie najmłodszych. Zanim takie słowa jak ojciec i matka zostaną ostatecznie wykreślone ze słownika, jako niepoprawne politycznie, przypomnijmy, że jeszcze istnieją, przynajmniej teoretycznie, chociaż już pewnie zapomniane, określenia takie jak: macocha i ojczym.

     Macochy nigdy nie cieszyły się sympatią. Dlaczego? A no, ojciec rodziny kiedy przedwcześnie owdowiał, żenił się ponownie, żeby miał kto zająć się jego potomstwem. Z nowego związku rodziły się nowe dzieci. Nowa żona kochała bardziej własne, niż niewłasne, które czuły się opuszczone. Ambicją komunistów było wyhodowanie „nowego człowieka”. Miał on różnić się od tego zwykłego między innymi tym, że będzie kochał i nienawidził tych, których trzeba, a nie po własnym uważaniu, czyli tych, co sobie na jego uczucia zasłużyli.

     Co się zatem stało z macochami i ojczymami?Czyżby zabrakło osób określanych tym mianem? Nie. Nastąpiła tylko zmiana znaczenia słów.Zastąpiły je określenia takie jak „ciocie” i „wujkowie”. Teraz przyszedł kolejny etap: „rodzice” odpowiednio ponumerowani. Może gdyby dobrze policzyć, okazałoby się, że na przeciętne dziecko przypadaco najmniej dwie macochy i tyluż ojczymów. To widoma oznaka triumfu neokomuny. Przy zamianie „walki klas” na „walkę płci”, los dzieci dramatycznie uległ pogorszeniu i żadne wypieranie słów tego nie naprawi. No, może „multi-kulti”, jeśli weźmiemy przykład z muzułmanów. Tam każde dziecko przychodzi na świat w „dużej rodzinie”, a sierocińce, podobnie jak „rodziny zastępcze” nie są potrzebne, bo wszystkie dzieci są wspólne.

 

Pozdrawiam i do następnej soboty,
Małgorzata Todd

Ad. Ład czy nieład? 22/2021 (517)

Szanowna Pani Małgorzato

Ten „Polski Ład” to raczej „Polski Bezwład” czyli kontynuacja polityki „ tam, gdzie nas popychają, tam lecimy”, tyle że prowadzonej teraz z większą gorliwością. Zastanawiające jest - czy ten Bezwład jest efektem fatalnej sytuacji Polski uwarunkowanej zaszłościami historycznymi (w tym tzw. transformacji po 1989 r., od której ciągle odcinamy „zgniłe” kupony), czy jest skutkiem np. ewolucji UE w totalitarne superpaństwo. Nie jest pocieszeniem dla nas, że w dobie "pandemii” i inne państwa w tym te o wiele od nas silniejsze, również skrupulatnie podporządkowują się wytycznym dawanym im z góry i pozwalają na rozjeżdżanie ich własnych gospodarek przez covidowy walec. Ale to i tak nie ma większego znaczenia, bowiem jak wiemy, państwa docelowo przeznaczone są do likwidacji. Jednak, co będzie ze społeczeństwami? Obarczone spłatami kredytów (w tym tych zaciągniętych przez UE), kosztami realizacji wariackich pomysłów „ratujących” klimat oraz kosztami walki z innymi sztucznie wykreowanymi zagrożeniami, na pewno mocno zbiednieją. Dlatego potrzebna jest realizacja kolejnego programu - pozbawienie ludzi własności ( czyli tym samym odebranie im niezależności) i ich pełna kontrola. Przykre jest to, że Polski Bezwład tak „ładnie” wpisuje się w te kolejno realizowane przez GLOBALISTÓW programy.

Serdecznie Panią pozdrawiam – Ewa Działa-Szczepańczyk

Wczoraj otrzymałam taką nagrodę

Foto Kevin Todd

 

 Multibook.pl

Księgarnia stacjonarna mieści się przy ul. Dymińskiej 4 

w Warszawie na Żoliborzu - około 150 metrów od północnego

wyjścia z metra Dworzec Gdański 
(w kierunku ulic gen. Zajączka i Mickiewicza).

Książki można również nabyć w księgarni internetowej

NOWOŚCI W PORTALACH

Więcej informacji z internetowych źródeł na Peritusnet Info
Przegląd portali prasowych na stronach Prasówka-polityka i Prasówka-gospodarka

---

TĘCZOWY POCAŁUNEK ŚMIERCI

 

---

strona autorska M.Todd - zobacz tutaj

profil M.Todd na Facebook - zobacz tutaj

kanał filmowy M.Todd na YouTube - zobacz tutaj

zamów prenumeratę newslettera - kliknij tutaj