Ad. W PO Trzasku 28/2020 (471)
Szanowna Pani Małgorzato
Pisze Pani, w kontekście wyboru prezydenta Warszawy na prezydenta RP – grozi nam rozlanie warszawskiego szamba na całą Polskę. Dosadna, ale świetna konstatacja. Zagrożenie było spore ze względu na kiepskie rozeznanie polityczne naszych rodaków, które potwierdziło się w wyniku wyborczym. Tak jak przypuszczałam, Duda wygrał wyścig o fotel prezydenta, tylko o włos. Pomijając skutki polityczne tej wygranej, zostaniemy jednak z problemem społeczeństwa totalnie zdezintegrowanego, zdezorientowanego, zmanipulowanego, ogłupionego i nie zdającego sobie sprawy z zagrożeń (oczywiście ten stan zdecydowanie by się pogłębił w przypadku wygranej Trzaskowskiego – na skutek jego skwapliwego przytakiwania programowi „cywilizowania” Polski forsowanego przez elity decyzyjne Unii Europejskiej) . Słowem sytuacja jest bardzo poważna. Dlaczego? Odwołując się do Pani porównania – ponieważ już szambo częściowo się rozlało, nie tylko w Warszawie, ale i w całej Polsce. Niektórzy nasi rodacy stoją już w nim po kostki, tylko tego nie zauważają. Są i tacy, których cieszy rozlewająca się po naszym kraju ideologiczna gnojówka. Widocznie należą do tych, którzy lubią „te zapachy”, a może nawet są od nich uzależnieni. Jednak pozostałym, będzie trudno oddychać powietrzem przesiąkniętym oparami, które, jak wiadomo, są toksyczne, a nawet śmiertelne.
Serdecznie Panią pozdrawiam – Ewa Działa-Szczepańczyk