|
|
30 kwietnia 2016 r. | Nr 18/2016 (254)
|
TTIP
Szanowni Państwo! Co oznaczają te litery? To angielski skrót od Transatlantyckiego Porozumienia Handlowo-Inwestycyjnego. Nazwa tegoż brzmi niewinnie, ale jest to groźna, bo najbardziej tajemnicza umowa, jaka ma być zawarta między USA a Unią Europejską. Robią nas w konia wmawiając, że negocjacje okrywane są tajemnicą ze względu na Chiny czy Rosję. Trudno jednak pozbyć się wątpliwości. Czyżby agenci tych państw nie informowali na bieżąco swoich mocodawców? Mamy zakładać, że to dla naszego dobra? Dziwne. Jakoś trudno zawierzyć na słowo pani kanclerz znając jej roztropność w sprawie „uchodźców”. Mimo „top secret”, to co już wiemy jeży włos na głowie. Szykuje się wprowadzenie GMO i amerykańskiej żywności, której daleko do europejskich standardów; o ekologicznej możemy zapomnieć. Gdyby dumpingowe ceny nie wystarczyły, to rozstrzyganie sporów na linii państwo-inwestor pozwala firmom ponadnarodowym zaskarżać rządy państw do arbitrażu (nie do sądu!) przy każdym wprowadzeniu przepisów, które ograniczałyby zyski tychże, nawet jeśli z perspektywy obywateli danego kraju byłyby działaniem pożądanym. W związku z powyższym mam następującą propozycję. KODziarze pokażcie, że bronicie demokracji tam, gdzie jest ona rzeczywiście zagrożona. Zademonstrujcie swój sprzeciw! Miłośnicy Putina okażcie mu poparcie zwalczając TTIP! Frankowicze porównajcie podpisane przez siebie umowy z umową in blanco, którą ktoś by wam wciskał. Ci, którzy obwiniacie za całe zło świata żydowsko-amerykańskich bankierów, macie nareszcie okazję wyrażenia swojego sprzeciwu w konkretnej sprawie. Do dzieła! Wszyscy, którzy popierają obecny rząd polski niech go wspierają w zanegowaniu tego parszywego kontraktu. Niech nasz sprzeciw będzie przynajmniej jakimś atutem w negocjacjach.Pozdrawiam i do następnej soboty Małgorzata Todd
|
Wysłuchaj felietonu w wersji audio
|
Szanowna Pani Małgorzato, Wszystkie znaki na ziemi wskazują, że Polska wybijająca się obecnie na niepodległość jest solą w oku wielkich tego świata - ten fakt nie ulega wątpliwości. Myślę, że obecny nasz rząd ma ogromny problem z tym, w jaki sposób dobrze usytuować nasz kraj na tej arenie pełnej wilków, by nie doznał on większego szwanku (słowem historia się powtarza - nasze położenie geopolityczne kolejny raz wystawia nas na próbę). Wnoszę to m. in. z rozmów i pertraktacji związanych Umową Transatlantycką (z TTIP-em). Umowa ta jest jednym z elementów planowanej gospodarczej pacyfikacji naszego państwa (jak również innych słabych i biednych państw). Mam dziwne przeczucie, że nasz obecny rząd ugnie się pod naporem szantażu i podpisze tą zgubną dla nas umowę. W polityce działa zasada "coś za coś" - w tym przypadku za cenę (być może iluzorycznej) obrony naszego państwa przez amerykańską tarczę antyrakietową - nasz rząd ratyfikuje TTIP - postawiony przed wyborem: lepiej umierać powoli od zatrutej i zmodyfikowanej genetycznie amerykańskiej korporacyjnej żywności (i innych zagrożeń, jakie niesie TTIP), niż zejść z tego świata nagle na skutek wojny nuklearnej wywołanej przez naszych wschodnich sąsiadów. Zawsze stoimy przed podobnymi trudnymi wyborami, gdy chcemy utrzymać niepodległość. To smutne, ale prawdziwe. Serdecznie Panią pozdrawiam - Ewa Działa-Szczepańczyk.
|
Przynajmniej zamilczcie! Jeden z drugim… Psiakrew!Dziś przeczytałem w Internecie: „Przywróćmy demokratyczne państwo prawa! Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza zejść z drogi niszczenia porządku konstytucyjnego. Dla powstrzymania tej tendencji niezbędna jest pełna mobilizacja społeczeństwa" - to fragment apelu, który wystosowali byli prezydenci III RP, premierzy, szefowie MSZ oraz przywódcy "Solidarności". Sygnatariuszami są byli prezydenci: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, były premier i szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz, byli ministrowie spraw zagranicznych Andrzej Olechowski i Radosław Sikorski, a także legendarni przywódcy "Solidarności" Bogdan Lis, Władysław Frasyniuk i Jerzy Stępień…” Jak przewertowałem ten anty-polski paszkwil myślałem, że mnie szlag trafi! Dlaczego? Bo urodziłem się pod sam koniec wojny odkąd sięgam pamięcią, przez te wszystkie lata dręczyło mnie przygnębiające poczucie, że Polska jest źle rządzona i poza dwoma krótkotrwałymi epizodami, o których wspomnę w dalszej części tekstu, moją ojczyzną rządzą niezmiennie od lat nieuczciwi ludzie zaprzedani Moskwie. Krzysztof Pasierbiewicz | Czytaj całość na Salon24
|
Lekcja pokeraodcinek 153♠ Dominika otrzymała następne polecenie, żeby pojechała Alejami Jerozolimskimi do Marszałkowskiej, zawróciła na rondzie i zaparkowała samochód w pobliżu wejścia do metra. Kiedy dojechała na miejsce, zgodnie z kolejną instrukcją udała się na peron, skąd odjeżdżały pociągi w kierunku Młocin. Peron był o tej porze dosyć zatłoczony. Rozejrzała się dyskretnie i zauważyła udającego pasażera Marcina zajętego czytaniem gazety. Poczucie, że jest pilnowana, było w tym momencie pokrzepiające, bo czuła narastające zdenerwowanie. W chwilę później na peron wtoczył się pociąg. Zamieszanie tym spowodowane sprawiło, że nikt nie zwrócił uwagi na wysokiego chłopaka w naciągniętym na głowę kapturze od dresu. Biegł przez peron i z całym impetem wpadł na Dominikę, przewracając ją. Wyrwał torbę i zanim ktokolwiek zdążył zareagować, był już w windzie. Wcale nie przypadkiem jej drzwi były właśnie otwarte. Stał w nich wspólnik i przytrzymywał do czasu, kiedy obydwaj z łupem znaleźli się wewnątrz. Mieli parę sekund na przesypanie zawartości torby do czarnego foliowego worka, takiego, jakich używa się na śmieci. – Po co to robimy? – zainteresował się chłopak w kapturze. – Bo to szybsze niż szukanie pluskwy – odparł Bodzio. – Jakiej?.. – Nie guzdrz się, bo nas złapią – upomniał Bodzio. W chwilę później byli na Placu Defilad. Kiedy wsiedli do zaparkowanej tuż przy windzie furgonetki i ruszyli, chłopak zapytał, kiedy dostanie swoją dolę. – Najpierw musimy ukryć te pieniądze w bezpiecznym miejscu. – I podzielić? – Nie. Dostaniesz swoją dolę z całkiem innej puli. Te pieniądze są najprawdopodobniej znaczone. Nie chcę, żebyś wpadł. CDN
|
Pobierz odcinki powieści w plikach PDF. Już teraz można zamówić całość w formie e-booka za jedynie 20 zł wpłacając należność na konto Wydawnictwa TWINS (dane w stopce) oraz podając e-mail do wysyłki.
|
Aktualności w portalach
• Czy Dania przeprowadzi referendum ws. wystąpienia z UE? czw, kwi 28, 2016
• Islamiści przygotowują zamach w Sztokholmie czw, kwi 28, 2016
• Sposób na rządowych złodziei i korupcję? Już mieliśmy - kula w łeb! czw, kwi 28, 2016
• Szczepionkowy faszyzm: Gardasil Siligard - Cervarix! czw, kwi 28, 2016
• Deutsche Bank przyznaje się do manipulacji cenami złota i srebra czw, kwi 28, 2016
• Zamieszki we Francji czw, kwi 28, 2016
• Słabości polityki zagranicznej RP (VII) czw, kwi 28, 2016
• USA powinny stworzyć z Rosją i Chinami światowy triumwirat czw, kwi 28, 2016
• Ziemkiewicz: Pobawcie się k… czymś innym niż Polska czw, kwi 28, 2016
• Tysiące imigrantów z fałszywymi dokumentami na granicy Polski czw, kwi 28, 2016
• Chcą unieważnić prezydenturę Komorowskiego! Jest oficjalne pismo czw, kwi 28, 2016
• Niemcy nie pozwoliły wojskom USA na wyjazd do Polski czw, kwi 28, 2016
• Jeśli Saudyjczycy przestaną być na usługach Stanów i nie pomogą dopaść Rosji, będą współwinni ataków z 11 września 2001 roku śr, kwi 27, 2016
• Słabości polityki zagranicznej RP (VI) śr, kwi 27, 2016
• Komorowski porównuje KOD do... „Solidarności” śr, kwi 27, 2016
• Chiny będą tłumić zamieszki przy pomocy robotów, śr, kwi 27, 2016
• US Army płaci ludziom za jedzenie "bojowego żarcia" dla żołnierzy śr, kwi 27, 2016
• PiS przygotowuje ustawy na wypadek… buntu narodu śr, kwi 27, 2016
• Obama zapowiada wysłanie dodatkowych sił do Syrii śr, kwi 27, 2016
• Niemcy mają w Polsce gazety, banki i wielkie sieci handlowe. Kiedyś mieli też swoje obozy koncentracyjne. Dziś złośliwie sugerują, że były one polskie… śr, kwi 27, 2016
|
Dla Polski
• „Utrwalacze” władzy ludowej pt, kwi 29, 2016
• Kaczystowski zamach na ulgi pt, kwi 29, 2016
• Powstał komitet budowy pomników smoleńskich pt, kwi 29, 2016
• W Gazecie Wyborczej Niemiec zachęca do przyjmowania imigrantów pt, kwi 29, 2016
• Polacy na drogach świata pt, kwi 29, 2016
• Na krótszą metę bardziej zagrażają nam środowiska żydowskie czw, kwi 28, 2016
• Polska leży w strefie zgniotu między mocarstwami czw, kwi 28, 2016
• Progressive pluralism czw, kwi 28, 2016
• Bratnia pomoc pod figowym listkiem czw, kwi 28, 2016
• Zbrodnia UPA w Borownicy czw, kwi 28, 2016
• Idą brunatni! Mania natręctw „Newsweeka” trwa czw, kwi 28, 2016
• Ludzie listy piszą czw, kwi 28, 2016
• Jak to Marian Kowalski przestał być najpiękniejszyczw, kwi 28, 2016
• Witold Gadowski w drzwiach progu w Bristolu śr, kwi 27, 2016
• Kapitalizm – wolność uprawiania lichwy… śr, kwi 27, 2016
• Powstanie Polskiego Grupy Górniczej śr, kwi 27, 2016
• Nasze wspólne dobro narodowe śr, kwi 27, 2016
• „Amerykanie chcą walczyć z Rosją w Polsce” śr, kwi 27, 2016
• Przegląd Tygodnia (Michał Karnowski, Piotr Semka, Jerzy Jachowicz) śr, kwi 27, 2016
• Satyra czy chamstwo? śr, kwi 27, 2016
|
Sąd Najwyższy w 2009: "Orzeczenia TK nie są wiążące." Dziś broni RzeplińskiegoW 2009 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę, według której orzeczenia TK "nie są wiążące, lecz mają charakter sugestii". Dziś SN przeczy sam sobie. Wczoraj Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego podjęło uchwałę, w której zapowiada, że SN będzie respektował wszystkie wyroki, w tym niepublikowane, wydawane przez Trybunał Konstytucyjny. Dziennikarz Samuel Pereira przypomniał na Twitterze fragment uchwały Sądu Najwyższego z grudnia 2009 r. Stwierdza się w niej m.in., że "Konstytucja RP z 1997 r. pozbawiła Trybunał Konstytucyjny kompetencji do ustalania powszechnie obowiązującej wykładni ustaw." Ale to nie wszystko. Sąd Najwyższy stwierdził również w uchwale z 2009 r., że orzeczenia TK "nie są wiążące, lecz mają charakter sugestii", a prawodawca "nigdy nie może być pozbawiony lub wyręczony w procesach tworzenia lub sanacji przepisów prawa". Oto wskazany fragment: Przypomnijmy: wczoraj Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego podjęło uchwałę, w której twierdzi się, że SN ma respektować wyroki TK – nawet te, które nie zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw. W uchwale podkreślono, że ma to zapewnić „jednolitość orzecznictwa sądów”. Póki co – jak widać – SN ma problem z "jednolitością" własnego postępowania. foto: Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska Informację zamieścił MarkD | Źródło: KMN Info
|
Zamach w Polsce już wkrótceOperacje fałszywej flagi Nie dajcie się na nie nabrać! Co to jest operacja fałszywej flagi? Jest to tajna operacja prowadzona przez rząd, korporacje lub inne organizacje. Nazwa wywodzi się z militarnej koncepcji false colors, czyli operacji wykonanej w obcych barwach narodowych. Operacje false flag nie są ograniczone do działań wojennych ale mogą występować również w czasie pokoju. Często celem jest obarczenie winą kogoś innego np. wrogiego państwa, organizacji albo grupy etnicznej. Historia zna setki tysięcy operacji fałszywych flag, które w konsekwencji doprowadzały do wojen i rozlewu krwi. Oto kilka najbardziej znanych w naszym stuleciu. Czytaj całość w portalu Wolna Polska
|
PiS przygotowuje ustawy na wypadek…buntu naroduCoś niesamowitego dzieje się w kraju. Narzekaliśmy na rządy SLD, później na PO, a teraz okazuje się, że rząd PiS – nadzieja wielu Polaków, na wielu polach powiela działania poprzedników. Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego PiS przygotowuje ustawę gwarantującą możliwość interwencji obcych wojsk na terenie Polski? O co tutaj chodzi? Z jednej strony minister Macierewicz i prezydent Duda głoszą przymus odbudowania polskiej armii, z drugiej strony PiS przygotowuje ustawy gwarantujące legalną interwencje zachodnich wojsk w Polsce? Po co i w jakim celu? Boją się buntu narodu? Sejm przegłosował następującą ustawę: „Ustawę o zmianie ustawy o zasadach pobytu wojsk obcych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz zasadach ich przemieszczania się przez terytorium”. Mało tego. W dalszym ciągu obowiązuje ustawa 1066 z 7 lutego 2014 o „udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych operacjach lub wspólnych działaniach ratowniczych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Parę miesięcy temu kilku posłów Kukiz15 złożyło projekt ustawy o uchylenie powyższej ustawy. Z jakim rezultatem? Zerowym. Wcześniej narzekaliśmy na PO, ale PiS kompletnie nie reaguje na zagrożenie wkroczenia obcych wojsk na terytorium kraju. Posłowie od Kukiza trąbią, że obce wojska będą mogły działać na tych samych zasadach co polska policja w przypadku, gdy nasze służby odmówią na przykład pacyfikowania narodu. Wtedy wejdą obce wojska i będą mogły podsłuchiwać, nagrywać i używać broni. O zgrozo! W co grają politycy z narodem? Jednak nie zgadzam się z Panami na poniższym wideo, co do terminu „Holocaustu”. Panowie twierdzą, że w ciągu kilku miesięcy będzie zatrzęsienie w Polsce. Nic nie będzie, jeżeli w dalszym ciągu będziemy posłusznie, niewolniczo pozwalali na transfer miliardów dolarów za granicę. Ustawy przygotowywane są na wypadek buntu. Jest to praktyka obowiązująca nie tylko w Polsce, ale również w USA, Francji i wielu innych krajach. W tej chwili nie ma żadnego buntu. Rząd Beaty Szydło gra kartami amerykańskimi, nie sprzeciwia się międzynarodowemu bankierowi. Wszystko dzieję się za jego zgodą i przyzwoleniem. Źródło: Robert Brzoza | Alex Jones
|
Cztery Pory RokuGrupa MoCarta
|
Mario Sanchez NevadoZdrada
|
ODPOWIEDŹ BYŁYM PREZYDENTOM I POZOSTAŁYM SYGNATARIUSZOM listu otwartego opublikowanego 25 kwietnia 2016 r. w Gazecie Wyborczej. My niżej podpisani przywódcy „Solidarności” z lat 1980-1989, byli więźniowie polityczni i działacze na rzecz Wolnej i Niepodległej Polski wyrażamy oburzenie, że układ z Magdalenki i Okrągłego Stołu ośmiela się podważać działania legalnie wybranych władz Polski. Wasz list otwarty i podjęte przez was różne wrogie Polsce działania wzmocnione stanowiskiem i czynami Prezesa TK, są postrzegane przez nas jako próba paraliżu demokracji w Polsce. Prawdziwym zagrożeniem dla praworządności i demokracji w Polsce jesteście wy sami i wasze działania. Zagrożeniem dla demokracji są nikczemne słowa waszego listu. To wy, udając obrońców prawa i obywatelskich swobód, nie schodzicie z drogi niszczenia pokoju społecznego i prób antydemokratycznego odwrócenia wyników ostatnich wolnych wyborów. To wy, kłamiąc i mieszając ludziom w głowach przy aplauzie obcych, eskalujecie konflikty i podziały w społeczeństwie. Wybraliście drogę konfrontacji z narodem, który obecnym rządom Prawa i Sprawiedliwości dał najsilniejszy mandat, jakiego nigdy wy nie mieliście w 26 letniej historii III RP. I nigdy już, mamy nadzieję, mieć nie będziecie! Część z was znamy już od początków „Solidarności” w roku 1980, ponieważ tworzyliśmy ten wielki ruch wolnościowy Polaków, który cieszył się poparciem i podziwem całego świata. W przeciwieństwie do was, nie należymy jednak do elit III RP, ponieważ wy już wtedy kupczyliście ideałami suwerenności i niepodległości, odsuwając w różny sposób patriotów od znaczenia w opozycji. A potem przy okrągłym stole zawarliście zdradziecki kontrakt, który komunistycznym zbrodniarzom zapewnił bezkarność i stanowiska oraz razem z wami i obcym kapitałem udział w przejmowaniu i niszczeniu polskiego majątku, za cenę zrujnowania życia milionom uczciwych Polaków. To wy za cenę kłamstwa i narodowego zaprzaństwa, zabiegacie w Unii Europejskiej i we wspólnocie euroatlantyckiej o poparcie różnych, nieprzychylnych Polsce sił przeciw własnemu narodowi. Zawsze byliście również trollami Rosji i lizaliście trony Kremla, więc nie pozujcie dzisiaj na jego wrogów. Polska niezmiennie jest wiarygodnym partnerem w Unii i NATO, z wami lub bez was! Nikt bardziej niż wasze rządy, nie niszczył fundamentów naszego bezpieczeństwa i rozwoju gospodarczego. Nie widzicie, że to nie Polska, ale wy staliście się „ludźmi specjalnej troski”, wrzodem i rakiem pasożytującym na zdrowym ciele narodu. To wasze rządy w Polsce cechował „oświecony” autorytaryzm wobec reszty narodu. W okresie sprawowania przez was władzy, Polska urosła w świecie do roli żebraka i pogardzanego wasala innych państw. To dla powstrzymania waszej nikczemnej polityki, w obronie demokracji i godnego życia Polaków, niezbędna jest pełna mobilizacja narodu i władz Rzeczypospolitej. To nie nasz obóz, który po was naprawia kraj, ale wy za wszystko co robicie, prędzej czy później poniesiecie odpowiedzialność. Wyrażamy szacunek i raz jeszcze nasze poparcie dla prowadzenia najważniejszych reform w Polsce. O tym, że demokracja i prawo mają się dzisiaj w Polsce dobrze, świadczy najlepiej to, jak swobodnie i bezkarnie robicie publicznie nawet takie niegodziwe rzeczy, jak podburzanie społeczeństwa i zagranicy wobec legalnej władzy. Wiedzcie, że w obronie naszego państwa i obywatelskich wolności przed wami, w żadnej chwili nie zabraknie obrońców. Hańba wam i komitetowi pseudoobrony demokracji. Wyrażamy wdzięczność zdrowym siłom wspólnoty euroatlantyckiej i Unii Europejskiej, które nie dają się wciągać w waszą antypolską awanturę. A was, jeżeli przekroczycie „cienką czerwoną linię”, praworządnie trzeba będzie rozliczyć, bo żaden szanujący się naród i kraj nie może sobie pozwolić na jawne szkodzenie przyrodzonemu mu prawu do życia w wolności i samodzielnego podejmowania decyzji. Andrzej Rozpłochowski - przywódca strajku i sygnatariusz Porozumienia Katowickiego w roku 1980 w Hucie "Katowice" w Dąbrowie Górniczej, przewodniczący MKZ Katowice oraz członek KKP i KK "Solidarności" w latach 1980-1981, internowany i więzień polityczny 11-tki w latach 1983-1984, odznaczony Krzyżem Kawalerskim OPR w roku 1990 przez prezydenta RP na Uchodźstwie R. Kaczorowskiego oraz kawaler Krzyża Wolności i Solidarności. Andrzej Sobieraj - współtwórca i przywódca "Solidarności" byłego województwa radomskiego oraz członek KKP i KK "Solidarności" w latach 1980-1981, internowany i więzień polityczny, przewodniczący Stowarzyszenia Osób Internowanych i Represjonowanych w Stanie Wojennym w Radomiu, kawaler Krzyża Wolności i Solidarności. Andrzej Gwiazda - działacz WZZ Wybrzeża, jeden z przywódców strajku i sygnatariusz Porozumienia Gdańskiego w roku 1980 w Stoczni Gdańskiej, członek Zarządu Regionu Gdańskiego "Solidarności" oraz wiceprzewodniczący KKP i członek KK "Solidarności" w latach 1980-1981, internowany i więzień polityczny 11-tki w latach 1983-1984, kawaler Orderu Orła Białego. Joanna Duda-Gwiazda - działaczka WZZ Wybrzeża, członek Zarządu Regionu Gdańskiego "Solidarności" w latach 1980-1981, internowana. Andrzej Słowik - współtwórca i przewodniczący „Solidarności” Regionu Ziemia Łódzka oraz członek KKP i KK „Solidarności” w latach 1980-1981, więzień polityczny wyrok 6 lat, kawaler Krzyża Komandorskiego OOP. Krzysztof Wyszkowski -działacz WZZ Wybrzeża, działacz "Solidarności" Regionu Gdańskiego w latach 1980-1981, zbiegły z internowania ukrywający się działacz konspiracji antykomunistycznej, doradca premierów Cz. Bieleckiego i J. Olszewskiego oraz pełniący wiele innych ważnych funkcji w kraju po roku 1989, kawaler Krzyża Wolności i Solidarności. Andrzej Kołodziej - działacz WZZ Wybrzeża, zastępca L. Wałęsy podczas strajku w Stoczni Gdańskiej i sygnatariusz Porozumienia Gdańskiego w roku 1980, działacz "Solidarności" regionu gdańskiego w latach 1980-1981, wiceprzewodniczący Solidarności Walczącej w stanie wojennym, więzień polityczny, odznaczony przez trzech prezydentów RP: A. Sabbata 1988, Lecha Kaczyńskiego 2006 i Andrzeja Dudę 2016. Nina Milewska - represjonowana współzałożycielka KPN przed 1980, działaczka KPN i "Solidarności" Regionu Gdańskiego w latach 1980-1981, działaczka konspiracji niepodległościowej w latach 1982-1989., odznaczona Krzyżem Oficerskim OOP. Krystyna Sobierajska - członek prezydium Zarządu Regionu Dolny Śląsk, delegat na I Krajowy Zjazd "Solidarności" w roku 1981, internowana i więzień polityczny. Eugeniusz Karasiński - działacz "Solidarności" MKZ Katowice i Regionu Śląsko-Dąbrowskiego w latach 1980-1981, internowany i przymusowo zesłany do specjalnych obozów wojskowych, działacz konspiracji antykomunistycznej w latach 1982-1989, twórca i przewodniczący Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym Regionu Śląsko-Dąbrowskiego, kawaler Krzyża Wolności i Solidarności. Wiesław Mizerski - przewodniczący Komisji Rehabilitacyjnej Czerwiec 76 w Radomiu i działacz "Solidarności" Regionu Radomskiego w latach 1980-1981, internowany i więzień polityczny, kawaler Krzyża Komandorskiego OOP. Henryk Marczak - działacz "Solidarności" Regionu Łódzkiego w latach 1980-1981, oraz "Solidarności" podziemnej w latach 1982-1989, więzień polityczny, kawaler Krzyża Kawalerskiego OOP. Czesław Nowak - działacz "Solidarności" w Regionie Gdańskim w latach 1980-1981, więzień polityczny dwukrotnie skazany, przewodniczący Stowarzyszenia "Godność" w Gdańsku, kawaler Krzyża Wolności i Solidarności. Stanisław Fudakowski - działacz "Solidarności" Regionu Gdańskiego w latach 1980-1981, przywódca strajku regionalnego w Stoczni Gdańskiej po 13 grudnia 1981, skazany na 3 lata, kawaler Krzyża Wolności i Solidarności. Andrzej Osipów - działacz "Solidarności" Regionu Gdańskiego w latach 1980-1981, przywódca strajku po 13 grudnia 1981 w zakładzie pracy, skazany na 3 lata, kawaler Krzyża Wolności i Solidarności.
|
KTO JEST KIM W KODOd kilku tygodni słyszymy w środkach masowego przekazu (czyt. masowego ogłupiania) o pewnej inicjatywie nazwanej Komitetem Obrony Demokracji. Ponieważ jak obrazują to sondaże większość Polaków nie interesuje się zamieszaniem wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz niespecjalnie przejmuje się jakimiś „komitetami” obrony czegoś co gdyby było zagrożone, nie pozwoliłoby takim komitetom istnieć, więc postanowiłem przybliżyć sylwetki osób, które tworzą ów inicjatywę. Zacznijmy więc od samej góry, chociaż jak się przekonacie czytając dalej ten artykuł, Ci na samej górze to jedynie pionki – marionetki wystawione do odgrywania swojej roli. Jednym z założycieli KOD-u jest Krzysztof Łoziński. O tym panu właściwie za wiele ciekawego nie można napisać. W ciągu ostatnich 10 lat prowadził lewacki portal „Kontrateksty” razem z Piotrem Rachtanem i Stefanem Bratkowskim, na łamach którego wyszydzał i obrażał Polaków, polski patriotyzm oraz religię katolicką. A współtworzył ten portal z bardzo doborowymi „demokratami”, szczególnie tutaj należy wspomnieć o S. Bratkowskim. Stefan Bratkowski – żydowski komunista, w okresie stalinizmu członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, członek egzekutywy PZPR w Związku Literatów Polskich a także członek Komitetu Centralnego Związku Młodzieży Socjalistycznej. Założyciel Gazety Wyborczej i spółki Agora. Jego córką jest Katarzyna Bratkowska – zadeklarowana komunistka, zwolenniczka Józefa Stalina. Propagatorka gender, aborcji i pederastii. W 2011 roku wystawiała północnokoreańskie opery autorstwa Kim Ir Sena. Organizatorka corocznej „Manify”, wraz z żydówkami i feministkami Szczuką oraz Graff. Piotr Rachtan – pochodzenie żydowskie. Rachtan w roku 1968 podobnie jak Łoziński zajmował się rozprowadzaniem ulotek nawołujących do protestów w obronie komunistów pochodzenia żydowskiego, którzy w wyniku wewnętrznej walki w PZPR-ze tracili władze w Polsce. Rachtan był według inspektora Wydziału III Komendy Milicji Obywatelskiej miasta stołecznego Warszawy Zbigniewa Stefanka bliskim współpracownikiem Adama Michnika oraz grupy tzw. Komandosów. Komandosi byli grupą żydowskich studentów, których rodzice lub inni bliscy członkowie rodziny zajmowali wysokie stanowiska w PRL-u i którzy w wyniku działań frakcji tzw. Partyzantów stopniowo tracili wpływy we władzach Polski Ludowej.... Czytaj całość na: www.piens.pl
|
|
|
|
|