Od październikowych wyborów parlamentarnych .Nowoczesna nie złożyła ani jednego projektu ustawy. Nie poznaliśmy również programu partii. Rzeczniczka .Nowoczesnej pytana o to w Polsat News, odpowiadała… krytyką PiS-u.

– Trwają poszukiwania programu .Nowoczesnej, czy już go znaleziono? – zapytał dziennikarz Polsat News Piotr Witwicki, wzbudzając konsternację siedzącej naprzeciwko Kamili Gasiuk-Pihowicz.

– Programu .Nowoczesnej? – upewniała się rzeczniczka. – Bardzo jasno deklarowaliśmy nasze cele polityczne podczas kampanii wyborczej.

– Programu. Nie cele polityczne. Program polityczny – przypomniał dziennikarz.

– W tym momencie pracujemy nad ustawami. Tylko w przeciwieństwie do PiS-u my podchodzimy poważnie do tego, co robimy. Nie piszemy tych ustaw na kolanie. Chciałabym zwrócić uwagę, że każdy z projektów PiS-u spotkał się z krytyką.

– Wam świetnie idzie krytyka PiS-u, byłem na waszej stronie, większość jest poświęcona projektom PiS-u, a chciałem zapytać, czy były już jakieś wasze w tej kadencji Sejmu – kontynuował redaktor.

– W tym momencie pracujemy nad ustawami. Praca nad prawem to jest praca, która zajmuje trochę czasu. Konsultuje się je, pracuje się nad nimi spokojnie, merytorycznie tak, aby wypracować najlepsze rozwiązanie dla Polski, a nie dla jednej partii. Zwłaszcza mając do czynienia z przypadkami z ostatnich tygodni. Kiedy widzieliśmy, że powstają ustawy pisane na kolanie, z tysiącem błędów – mówiła Gasiuk-Pihowicz, znów odwołując się do partii rządzącej.

– Pani ciągle ucieka w stronę PiS-u, a ja przez chwilę chciałem się zająć .Nowoczesną.

– W styczniu zostanie zaprezentowany szereg naszych ustaw, w tym momencie rzeczywiście jeszcze nie zaprezentowaliśmy takich ustaw.

– Nie zadawałem takich pytań, dopóki Ryszard Petru nie zaczął chodzić i mówić, że jest liderem opozycji. Jeżeli ktoś mówi, że jest liderem opozycji, to ja czekam aż przedstawi projekty ustaw i program. Cały czas na waszej stronie cztery podpunkty, osiemnaście zdań. To jest naprawdę niewiele – nie ustępował Witwicki.

– Poczekajmy na konkrety, już w przyszłym tygodniu zostaną zaprezentowane pierwsze ustawy. 

Na pytanie o to, czego będzie dotyczył pierwszy projekt ustawy, rzeczniczka odpowiedziała, że prawdopodobnie zmiany finansowania partii politycznych. Z każdą minutą jąkała się jednak coraz bardziej i rozpaczliwie powtarzała, że na razie nie chciałaby się wdawać w szczegóły.

Kiedy dziennikarz prosił o doprecyzowanie, jaką partią jest .Nowoczesna, posłanka stwierdziła, że partią pragmatyczną, w stosunku do której ideologia nie ma zastosowania. Jednocześnie dodała:

– Proszę zwrócić uwagę na to, że my jesteśmy na tej scenie politycznej od siedmiu miesięcy. Nie machaliśmy niebieską teczką z gotowymi ustawami, nie mówiliśmy, że te ustawy mamy już napisane. Żeby napisać dobry projekt, trzeba usiąść z gronem eksperckim, skonsultować go, przemyśleć każdy zapis, nie pisać ustaw pod dyktando polityczne.

Rozmowę można zobaczyć TUTAJ.