5 października 2019 r. | Nr 40/2019 (431)

Do i od rzeczy

 

Szanowni Państwo!

    Czy podział na prawicę i lewicę ułatwia podjęcie decyzji, na kogo głosować? Tylko z grubsza. Jeśli bierze się pod uwagę wypowiedzi liderów komitetów wyborczych, to można ich podzielić na tych, którzy mówią do rzeczy, i tych, co perorują od rzeczy. Do tych pierwszych zaliczam zwłaszcza Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego.

    Lista osób ględzących od rzeczy jest długa, bo trzeba by właściwie wymienić cały sztab Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy Razem, wziętej z Wiosną na tle SLD. Wszyscy oni zdają się prześcigać w tym, kto powie coś głupszego. Może wzięli sobie zbyt głęboko do serca przekonanie chytrego Lisa, że Polacy są głupi, a więc będą głosowali na „swoich”, czyli durni?

    PSL z Kukizem przez samo połączenie udowodnili, że chodzi im wyłącznie o stanowiska i szmal, a to, co powiedzą czy czego nie powiedzą, jest całkowicie bez znaczenia.

    Pozostaje Konfederacja Wolność i Niepodległość, która usiłuje przebić PiS swoimi propozycjami.Tu mamy konglomerat przywódczy. Co jeden powie niegłupio, to inny przebije go kontrowersyjnością, która w wystąpieniach Korwina nikogo już nie szokuje, bo zdążył nas do tego przyzwyczaić przez lata. Natomiast lider, który głosi teorię spiskową, jakoby w Smoleńsku nic się nie wydarzyło, a zbrodni dokonano na Okęciu, może niepokoić.

 

Pozdrawiam i do następnej soboty,
Małgorzata Todd

Ad. Błotne świry   39/2019 (430)

Szanowna Pani Małgorzato

Słusznie Pani zauważa, że nasze rodzime bajorko ma się dobrze, a „profesorkowie” dzielnie „intelektualnie” poszerzają jego granice i uzasadniają jego „głębię" (niestety, tych profanujących polskie środowisko akademickie „profesorków” jest coraz więcej). Z tematem „błotnym” spróbuje się jednak zmierzyć nieco inaczej. Wiele razy zastanawiało mnie, czy te słynne nurzanie się w błocie serwowane udziałowcom woodstockowych spędów, to tylko realizacja odwiecznej tęsknoty ludzi do totalnego wyzwolenia się z więzów wszelkich ograniczeń i poczucia smaku wolności choć przez chwilę, czy może jest to coś więcej. Doszłam do wniosku, że wbrew pozorom, to taplanie się w błotku ma również wymiar symboliczny. Owszem, młodzi ludzie przez chwilę w ten widowiskowy sposób dają upust nagromadzonej energii, ale przy okazji pokazują nieświadomie jakim wartościom tak naprawdę hołdują. Symbolika nurzania się w błocie jest chyba czytelna w każdym zakątku naszego globu (prócz oczywiście Antarktydy i Grenlandii i takich miejsc jak Islandia, gdzie taplanie się w błocie jest traktowane jako rodzaj rozrywki – ale nie dziwota – gleba w stanie ciekłym to tam raczej rarytas). A więc, autorzy pomysłu by ludziska zachowywali się niczym świnki na podmokłym wybiegu mogą poczuć satysfakcję. Jak wiadomo, te woodstockowe zgromadzenia skupiały swego czasu amerykańską „zbuntowaną” młodzież z tzw. dobrych domów, co to „była” przeciw ówczesnemu porządkowi społecznemu, komunizując przy tym zawzięcie i nie do końca zdając sobie z tego sprawę. Oczywiście owa młodzież robiła za pożytecznych idiotów w realizacji szerszego przedsięwzięcia pt. „Światowa destrukcja realizowana pod neomarksistowskim sztandarem”, zafundowanemu światu przez tych mądrzejszych z definicji „co to wiedzą lepiej”. Obecnie, ci niegdysiejsi hipisi to mocno dojrzali panowie, którzy w dalszym ciągu robią za pożytecznych idiotów – ale tym razem są bardziej niebezpieczni, bowiem usadowili się na różnych decyzyjnych stołkach i w miejscach kształtowania opinii publicznej i teraz mówią nam: „taplajcie się w błocie, które dla wam przygotowaliśmy, taplajcie i czerpcie z tego radość, jak na bydełko robocze przystało”. I tym sposobem zrealizował się geniusz błotnej kreacji, a wielu z nas, zgodnie z przewidywaniami, z lubością w tym bajorku się nurza.

Serdecznie Panią pozdrawiam - Ewa Działa-Szczepańczyk

Tomasz Wróblewski

ul. Dymińska 6a/146, 01-519 Warszawa
konto: 50 1020 5558 1111 1115 9930 0019
kontakt: mtodd@mtodd.pl

MOJA KSIĘGARNIA INTERNETOWA 

prezentuje i oferuje książki nie tylko mojego autorstwa.

Można ją odwiedzać w witrynie

www.mtodd.pl/ksiegarnia 

gdzie znajdują się opisy książek wraz z cenami.

Większość z moich książek

można też znaleźć w księgarni

 Multibook.pl

Księgarnia stacjonarna mieści się przy ul. Dymińskiej 4 

w Warszawie na Żoliborzu - około 150 metrów od północnego

wyjścia z metra Dworzec Gdański 
(w kierunku ulic gen. Zajączka i Mickiewicza).

Książki można również nabyć w księgarni internetowej

NOWOŚCI W PORTALACH

Bibuła

• Lewicowa działaczka walczy z Kościołem o laickość państwa. Nie ma jednak problemu z publicznym obchodzeniem żydowskich świąt śr. 02 Paź. 2019

• Kieleccy grzybiarze twierdzą, że terroryzuje ich rumuńska mafia śr. 02 Paź. 2019 ***

• Kościół w obronie polszczyzny – Zygmunt Krzyżanowski śr. 02 Paź. 2019

• Nowy Jork wprowadza gigantyczne kary za obrażanie nielegalnych imigrantów pon. 30 Wrz. 2019

• Latina semper viva pon. 30 Wrz. 2019

• Morawiecki: Polski podatnik zapłacił miliardy zł na szwedzkiego czy niemieckiego pacjenta nie. 29 Wrz. 2019

• Ks. Guy Pages pozwany do sądu za przypominanie nauki Kościoła o homoseksualizmie sob. 28 Wrz. 2019

• Współtwórca Karty Polaka przyznaje, że obecnie może ona służyć depolonizacji Kresów, bo “repatriacja nie działa” sob. 28 Wrz. 2019

ProKapitalizm 

Więcej informacji z internetowych źródeł na Peritusnet Info
Przegląd portali prasowych na stronach Prasówka-polityka i Prasówka-gospodarka

---

BLOGOSFERA

kotów

strona autorska M.Todd - zobacz tutaj

profil M.Todd na Facebook - zobacz tutaj

kanał filmowy M.Todd na YouTube - zobacz tutaj

zamów prenumeratę newslettera - kliknij tutaj