Molestowane feministki

Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Molestowane feministki

Występują: Leming i Moher.

Moher – Co powiesz na te afery seksualne w Krytyce Politycznej i w Gazecie Wyborczej?
Leming – Oj tam, oj tam, zaraz afery!
Moher – Myślała(e)m, że feministki są uczulone na molestowanie.
Leming – Bo jesteśmy. Weźmy takich konserwatystów. Taki to niby całuje w rękę, a nie wiadomo, co ma na myśli.
Moher – Czyżby myśli były ważniejsze od czynów?
Leming – Jakich czynów? Kogo masz na myśli – waszych, czy naszych?
Moher – A to jednak jest różnica?
Leming – Pewnie, nasi chłopcy tak mają, że lubią się zabawić, nie tylko między sobą, a i z panienkami.
Moher – Oczywiście ci mniej postępowi?
Leming – No, tak… w pewnym sensie. A w ogóle, to te tam… jak by je nazwać?..
Moher – Nazwij je tak, jak ich partnerzy nazywają je publicznie.
Leming – Mniejsza o nazwę. Chciały znaleźć się na pierwszych stronach gazet, ot i tyle.
Moher – Innego wytłumaczenia dla ich zachowania nie widzisz?
Leming – Niby jakie?
Moher – Może walczą w ten sposób o konstytucję, albo z dyktaturą kobiet?
Leming – A wiesz, o tym nie pomyślałam.
Moher – Bo nie chcesz chyba powiedzieć, że wszystkie nagle poprzypominały sobie, kto je trzydzieści lat temu po czym poklepywał?

KURTYNA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wprowadź rozwiązanie: *